Dzisiaj kilka dodatkowych obserwacji z kraju wulkanów.
4) Baseny
A raczej baseny geotermalne bo jak szanowni czytelnicy wiedzą, cała Islandia leży na gotujacej się wodzie. Są w każdym mieście i w większości dużych wsi! To często główny punkt spotkań towarzyskich a jednocześnie podstawowe miejsce, gdzie Islandczycy mogą zaznać ciepła. Zawsze jest basen do pływania (27-29 stopni) i minimum 2 jacuzzi - nawet w zabitych dechami wsiach - jedno chlodniejsze (37-38 stopni) i jedno cieplejsze (40-43!).
A obok bardzo często beczka z zimna woda... Po całym dniu zwiedzania, jest to świetny relaks, a już zwłaszcza dla emerytów, bo na 6 naszych wypraw, w 3 było bezpłatnie dla rodziców Magdy...
5) Mosty jednokierunkowe
Sieć drogowa na Islandii jak wiemy (wpis o drodze nr 1) jest dosyć "specyficzna". Elementem wyróżniającym są min. jednokierunkowe mosty - budowane na tyle wąsko że szansę przejechać ma 1 samochód na raz. To napewno zmniejsza ich koszt, czas budowy i naprawy, ale przede wszystkim, ich wytrzymałość na zmieniające się warunki pohodowo-wulkaniczne...
Przykład znaku ostrzegajacego ponizej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz